Kapliczki i przydrożne krzyże to lokalne pomniki i dziedzictwo kultury sakralnej. Każda z nich ma swoją oryginalną historię, przypisana jest do niej miejscowa legenda, oraz prawie każda kryje jakiś sekret. Drewniane, kamienne lub metalowe krzyże są także świadkami i pamiątką naszych dziejów. Miejsca, w których je postawiono, od początków chrześcijaństwa pełnią ważne funkcje kultowe, szczególnie na wsiach, gdzie nie było dawniej kościołów, zapewniały wtedy uczestnictwo w nabożeństwie i prywatnej modlitwie. Krzyże i kapliczki spotkamy praktycznie wszędzie, w każdej wiosce, miasteczku, na rozstajach dróg, nawet w przydomowych ogródkach, szczerym polu i na placach historycznych bitew. Stawiano je z wielu powodów: z wdzięczności za otrzymane łaski lub na pamiątkę cudu, dla ochrony przed zarazą i złem, błagalnie, a także dla upamiętnienia wydarzeń historycznych…
Dzisiaj przenosimy się do Wielkopolski. Licheń to miejscowość, która słynie na cały świat z Sanktuarium Matki Boskiej Licheńskiej i ogromnej bazyliki. Któż by się spodziewał, że można tam również zobaczyć niezwykły zabytek sztuki romańskiej? Kamienny krzyż (wykonany z bardzo twardego i odpornego piaskowca brzezińskiego), bo o nim mowa, ma ponad 800 lat i można go zobaczyć na rynku w specjalnie dla niego wybudowanej współczesnej kapliczce. Stanowi jeden z elementów tzw. „szlaku romańskiego”, pierwotnie mógł pełnić funkcję kamienia milowego, podobnie jak słynny słup drogowy z Konina ufundowany przez Piotra Włostowica w 1151 r.
XII-wieczny zabytek miał prawdopodobnie również duży udział w powstaniu nazwy miejscowości. Otóż, według miejscowej legendy krzyż został wykuty z mensy ołtarzowej (lub głazu wmurowanego w ścianę), która pierwotnie znajdowała się w pogańskiej świątyni boga Licho. Świątynia według dawnych wierzeń okolicznej ludności była wybudowana na wzgórzu, gdzie dziś stoi kościół św. Doroty. Wtedy też na te tereny przywędrował okrutny i wykorzystujący ludzkie słabości demon, zwany Lichem. Zły duch kradł ludziom szczęście, które zamieniał na zły los i choroby trapiące mieszkańców. Nieczyste Licho rzadko ukazywało się ludziom, ale gdy już zostało przywołane, przybierało postać wychudzonej kobiety z jednym okiem. Tubylcy bali się demona, nie wiedzieli jak go pokonać lub sprawić by opuścił ich osadę i przywrócił dawne szczęście. Postanowili wtedy udobruchać czarta, na wzgórzu nad jeziorem wznieśli dla niego świątynię, a miejscowość wokół nazwano Licheniem. Demoniczne Licho zniknęło dopiero wtedy, gdy mieszkańcy zastąpili pogańską wiarę i przyjęli chrześcijaństwo. Mimo wszystko Licho pozostało w wymawianych wyrażeniach: licho nigdy nie śpi, skąd się licho wzięło, pal licho, gdzieś go licho niesie, idź do licha!
Damian Rybak
Fotogaleria: krzyż wykonany z piaskowca brzezińskiego z XII wieku, w kapliczce licheńskiej:

O XII-wiecznym krzyżu w Licheniu, oraz innych romańskich zabytkach na Szlaku Piastowskim i w jego sąsiedztwie możesz poczytać w następującej publikacji:
Zobacz również pozostały dorobek wydawniczy.
Wkrótce kolejne: kapliczki i krzyże przydrożne, romańskie zabytki z czasów pierwszych Piastów, perły architektury, cuda natury, skarby kultury oraz turystyczne szlaki z Kujaw, Pałuk i Wielkopolski, a także legendy, atrakcje i ciekawostki z regionu, stanowiące niepodważalne dziedzictwo ;), bądźcie zatem na bieżąco korzystając ze strony dziedzictworegionu.pl
Udostępnij innym na profilach społecznościowych, polub stronę na Facebooku, za co z góry dziękuję.